fbpx
  • DSC05192.jpg

To miała być historyczna edycja akcji "Jak nie czytam, jak czytam!" w jednym miejscu mieli się spotkać uczniowie przedszkola, szkoły podstawowej, gimnazjum (już po raz ostatni) i liceum Towarzystwa Ewangelickiego, niestety deszcz pokrzyżował nam plany i piknik z książką nie doszedł do skutku...

Czy to oznacza, że się poddaliśmy? Rzecz jasna, że nie! Wszystkie placówki TE słyną z tego, że zaprzyjaźnione są z książkami - nie mogła nas zatem odstraszyć jakaś kapanina. Co prawda w trzech różnych budynkach, ale jednak wszyscy razem wzięliśmy udział w akcji "Jak nie czytam, jak czytam!". O wyznaczonej godzinie przerwaliśmy zajęcia i z książką w dłoniach zatonęliśmy w lekturze. Na  skupionych twarzach wyraźnie było widać, że były to podróże odległe, podróże w czasie i przestrzeni, a czasem nawet w głąb siebie. Ależ te książki mają moc!

A skoro w tym roku w akcji udział mieli wziąć również wychowankowie naszego przedszkola, zatem uczniowie klas szóstych i siódmych wybrali się do nich, by przeczytać im przygody pana Kuleczki, psa Pypcia, kaczki Katastrofy i muszki Bzyk Bzyk. Dzieci słuchały jak zaczarowane, a starsi koledzy w roli lektorów spisali się na medal!

I tak oto książki na chwilę zatrzymały czas, wstrzymały nasz codzienny bieg i połączyły cztery placówki TE. :)

Zobacz fotorelację.

ac